Moją pastę robię tak:
* 1 dorodna wędzona rybka (ta ze zdjęcia jest z Trewalem)
* 2-4 jajka
* kawałek pora ok. 10cm.(może być też cebula, szczypiorek)
* 2-3 ogórki korniszony
* 1/2 świeżej czerwonej papryki (akurat tej zabrakło mi:-/)
* 150g sera białego lub jogurt naturalny (najlepiej gęsty)
* 2-3 łyżki Ramy lub innego "smarowidełka" (może być masło tylko na 10 min. przed jedzeniem trzeba wyjąć pastę z lodówki)
* koperek, pietruszka, pieprz
Wstawiamy do gotowania jajka. Z ryby dokładnie wybieramy ości, no przynajmniej staramy się tak zrobić;-) Ości trafiają do kosza, lub do miski kota. Ryba do pojemnika, w którym będziemy mieszać i przechowywać pastę, najlepiej zamykanego.
Pora, ogórka, paprykę, koperek i pietruszkę drobno kroimy i wrzucamy do pojemnika z rybą. Dodajemy rozgnieciony widelcem ser biały lub jogurt(oczywiście bez rozgniatania;-)). Następnie masło, pieprz i ugotowane na twardo jajka (można je po wystudzeniu drobno pokroić, rozgnieść widelcem lub zmiksować). Wszystko dokładnie mieszamy i odstawiamy na pół godziny pod przykryciem, żeby składniki przegryzły się. Potem chowamy do lodówki, a na następny dzień mamy pyszne śniadanko!
Smacznego
*****
Dodam, że jajka kroję bo lubię jak mi kawałki spadają z chleba;-))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz